Słowem wstępu
XXI wiek narzuca szybkie tempo. Czasami mam wrażenie, że przez życie biegnę sprintem, nie dostrzegając tego co mnie otacza. Wieczór to chwila dla mnie. Czas na przemyślenia i rachunek sumienia. Często całe godziny tracę na rozmyślania, mniej lub bardziej konstruktywne. Ostatnio zastanawiałam się, czy właściwie można dokonać podziału na ludzi idealnych i nieidealnych? Ba! Czy istnieje ktokolwiek, kto może powiedzieć o sobie ,,ideał"?
Nie ja!
Media dyktują jak mają wyglądać współczesne kobiety, przez co nasza płeć popada w kompleksy i łapiemy się na tym, że przeglądając kolejną gazetę czy stronę w internecie patrzymy na przedstawicielkę płci pięknej... I wtedy budzi się wewnętrzny potworek, który rodzi w głowie myśl: "Ożesz w mordkę, IDEAŁ! Też chcę tak wyglądać... Ale nie mam szans, bo jestem brzydka, gruba, zaniedbana..." blah, blah, blah. No tak. Wszystko co nie jest nasze jest lepsze. Uwierz. Nie jest. No way!
Nikt nie jest idealny, bo mimo pięknego wyglądu zewnętrznego można mieć paskudny charakter lub niewiele w głowie. Zawsze znajdzie się jakiś minus, gwarantuję.
Ale... (przecież zawsze jest jakieś ale, no nie?) życie jest na tyle krótkie, że warto czasami spojrzeć na siebie i dostrzec ten plus. Na początek wystarczy jeden, najmniejszy, bo zaraz za nim pojawi się jeszcze kilka.
Klucz do szczęścia
Kluczem do szczęścia jest zaakceptowanie siebie. Umysł jest na tyle plastyczny, że przy odrobinie pracy nad sobą każdą wadę można przekuć w zaletę. Podobnie jest z ciałem. Jeśli dostrzegasz jakieś niedoskonałości, to przy odrobinie chęci i samozaparcia możesz wszystko zmienić i wyglądać jak gwiazda z pierwszych stron gazet. Ba! Z Twoim charakterem będziesz od niej lepsza. Będziesz lepsza od wszystkich. Jedyna i niepowtarzalna.
[caption id="attachment_media-4" align="alignnone" width="4000"]

Ale ja mam lenia...
Najważniejsze, żebyś pamiętała o tym, że to Ty musisz chcieć zmiany. Jeśli masz lenia i brakuje Ci motywacji, to odłóż to na jutro. Dopóki sama nie zrozumiesz na czym Ci zależy, czego chcesz i na co Cię stać, nie osiągniesz wymarzonego celu.
Nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Wykonuj zadania w kilku krokach, jeżeli nie uda Ci się zrobić czegoś od razu. Wszystko zależy od tego co siedzi w Twojej głowie. Nie bój się zmian, ale też nie oczekuj, że ktoś wykona następny krok za Ciebie - możesz być niezadowolona z efektu końcowego. Nie licz na to, że ktoś zmotywuje Cię do działania, bo tak długo jak nie będziesz tego chciała, będziesz leżała na kanapie z czekoladą w garści, dobijając się wyidealizowanym wzorcem kobiety z instagrama.
Spoglądaj na otaczającą Cię rzeczywistość z przymrużeniem oka, bo często jest przekłamana. Uwierz, nie ma sensu tracić dnia na smutki. Zaakceptuj siebie, a wtedy świat zaakceptuje Ciebie. Odrobina szczęścia w Twoim życiu sprawi, że wszystko nabierze tempa i życie zacznie toczyć się odpowiednim torem. Miej na uwadze również to, że nie liczy się uroda, tylko wnętrze! Najważniejsze jest to, co kryje się w Twoim sercu. Każda "dobra" cecha jest na wagę złota. Wszystko co kształtuje Twoją osobowość wpływa na wygląd otaczającego Cię świata.
Nie poddawaj się!
Nigdy, przenigdy nie mów, że nie dasz rady. Dasz! Bo jesteś dzielną dziewczynką, która gdy tylko zechce i poczuje taką potrzebę, złapie srokę za ogon i podąży za swoimi marzeniami. Nie ma rzeczy niemożliwych. Jedyne ograniczenia istnieją w Twojej głowie, a one też są do pokonania. Nie bój się być odważna. Podbijaj świat i walcz o siebie. Och! A przede wszystkim nie słuchaj tego, co mają do powiedzenia o Tobie inni. Tylko Ty wiesz na swój temat tyle, aby poddawać się krytyce. Każdy Twój ruch ma na celu osiągnięcie jakiegoś pułapu w życiu, który Cię usatysfakcjonuje lub zawiedzie, ale na pewno czegoś nauczy.
[caption id="attachment_645" align="alignnone" width="4000"]

Cenimy ideał, ale kochamy idealistki.
A. Regulski
______________________________________________________________
Kontakt/współpraca (cooperation): dystyngowanapanna@gmail.com
Facebook: http://www.facebook.com/dystyngowanapanna
Instagram: @dystyngowanapanna / http://www.instagram.com/dystyngowanapanna
Twitter: @dystyngowanap / http://www.twitter.com/dystyngowanap
Świetny wpis.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie opisane i fajnie się czyta:)
Na pewno będę zaglądać ❤
Prosze o glos ❤http://szyciowyblogroku.pl/zgloszenie/mnisiowo/
Bardzo motywujący post, szybko się czyta, a dodatkowo? Przyjemnie :*
OdpowiedzUsuńWidzę, że bardzo podobnie postrzegamy pewne rzeczy - do zmian trzeba dojrzeć. Czas nas motywuje i utwierdza w przekonaniu, że chcemy coś osiągnąć. U mnie musiały upłynąć trzy lata żebym zrozumiała w czym tkwi problem i zaczęła zmieniać swoje życie [u mnie chodziło o znalezienie pomysłu na siebie]. A te "ideały" - każdy jest do czegoś stworzony, jedna osoba urodziła się do bycia modelką, inna nie jest piękna, ale np. jest bardzo dobrą osobą i pomaga innym, inny jest świetnym prawnikiem. mam taki kryzys, że w natłoku pracy i studiów nie mam czasu na siłownię - ale czy musze mieć rozmiar zero żeby czuć się spełniona? NIE.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie posty. Bardzo motywujacy i prawdziwy. Ja swego czasu też nie akceptowalam siebie a w parze z tym szło wszystko nie tak. Jednak kiedy zaczęłam nad sobą pracować, inaczej myśleć, zaczęłam przyciągać pozytywne zdarzenia. I tego trzymam się do dziś. Siła przyciągania rządzi. I najważniejsze wiara w siebie. Bo z kim będziesz żyć do końca życia? Z sobą.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog. I ogólnie miło się czyta posty. Na pewno będę częściej. kuzniahome.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJestem na dobrej drodze, żeby zaakceptować siebie. Zaakceptowałam już to, czego nie da się zmienić. Inne kompleksy powoli eliminuje, wiem, że nie da się zrobić tego z dnia na dzień. To co pokazują w internecie bardzo źle wpływa na samoocenę niestety.
OdpowiedzUsuńim-dollka.blogspot.com
Uwielbiam takie posty motywacyjne! Od razu plus sto do mocy ;) czasami mi trudno pokonać lenia, ale już jest coraz lepiej.
OdpowiedzUsuńPost bardzo motywuje i zmusza do refleksji! :)
OdpowiedzUsuńJa także uważam, że media wpajają młodym, że chude, wysokie i niby idealne kobiety, to coś, czego pragnie każdy...
Pozdrawiam
Dziękuję! Zapraszam jak najczęściej :*
OdpowiedzUsuńDziękuję 💗 cieszę się,że wyszło tak jak miało wyjść. Buziaki :*
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%! Każdy ma swój dokładnie określony cel w życiu i nie należy przejmować się tym,że czasami nam coś nie wyjdzie. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! ❤ Wszelkie zmiany należy zacząć od tego,co siedzi w głowie. Tylko to gwarantuje sukces 🙃
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam :*
OdpowiedzUsuńTo prawda. Sama nie raz łapałam się na tym,gdy po chwili oglądania zdjęć łapałam doła,bo ja tak nie mam etc. Najgorsze jest to,że wszystkie media (zdarzają się wyjątki,ale nieliczne i nie raz ciężko do nich dotrzeć) propagują wyidealizowany typ kobiet prosto z ... photoshopa... Ba! O Paniach plus size (to nie najlepsze określenie) się zapomina... A dlaczego? Każdy jest na swój sposób piękny!
OdpowiedzUsuńJa powoli przełamuje lody i nabieram sił do działania,mimo że czasu jakby coraz mniej :P
OdpowiedzUsuńWspaniale,że więcej osób dostrzega tą niedorzeczną sytuacje. Czas najwyższy to zmienić, przyczynić się chociaż w pewnym stopniu,aby media rozpowszechniały realny obraz kobiety. Silnej, zdolnej, pomysłowej, eleganckiej,ale nie koniecznie w rozmiarze XS czy S :)
OdpowiedzUsuńmasz rację, kluczem do sukcesu jest zaakceptowanie siebie. Świetny post :) aż chce się walczyć ze swoimi słabościami ;) . wydaje mi się, że jak się ma wsparcie jest dużo dużo raźniej.
OdpowiedzUsuńOczywiscie,że tak :-) jeśli u boku jest ktoś,kto akceptujeuje Nas już teraz,to będzie Nas wspierał w dalszych staraniach,bo jak nikt inny będzie rozumiał na czym nam zależy i że wszelkie zmiany wprowadzamy do życia wyłącznie ze względu na swoje dobro :)
OdpowiedzUsuńAkceptacja siebie to podstawa do każdej dobrej relacji! Dobrze, że o tym piszesz! A ideałów nie ma... jednak warto cały czas nad sobą pracować!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) Pracując nad sobą można dojść do swojej idealnej wersji siebie. Choćby miało to zająć całe życie,to i tak warto działać! :)
OdpowiedzUsuńWszystko zaczyna się w głowie :) jeżeli sami nie będziemy chcieli dokonać zmian to ich nie dokonamy chociażby nie wiem co :) post bardzo motywujący :) chetnie przeczy więcej takich !
OdpowiedzUsuńOj zmiany, zmiany. Moim zdaniem są potrzebne w życiu. Nie możemy cały czas robić tego samego. Stałoby się to taką monotonią. Dobrze jest od czasu wprowadzić coś innego do naszego życia.
OdpowiedzUsuńAkceptacja też jest ważna. Powinniśmy zmienić się nie dlatego, że ktoś tego od Nas wymaga. Tylko, dlatego, że sami tego chcemy.
Nie warto się poddawać, bo może zwycięstwo być już przed naszymi oczami :)
Postaram się wobec tego częściej pisać podobne posty <3 Dziękuję i zapraszam!
OdpowiedzUsuńDokładnie! A sukces wypracowany wyłącznie naszymi siłami będzie najlepszą nagrodą, jaką możemy dostać od życia <3
OdpowiedzUsuńOtóż to. Czasem chcę zmienić swój wygląd i zaprezentować się przed innymi... a potem do biura wchodzi ruda Magda, która "mogłaby być w Pamiętnikach z Wakacji ale nie chciała".
OdpowiedzUsuńAkceptuje sie w 100% sama nie dawno napisałam post o samoocenie. Ponieważ wiem ze dużo osób ma z tym problem. Bardzo fajny motywujący post ☺
OdpowiedzUsuńBardzo mądry wpis! :) Uwielbiamy takie czytać ^^ Musimy częściej tutaj zaglądać, bo niestety brakuje oryginalnych blogów :/ Super, że piszesz! Rób to dalej bo mega Ci to wychodzi ^^ A co do tematyki, to bardzo, ale to bardzo ważną sprawę poruszyłaś :) Także o tym pisałyśmy u nas na blogu. Teraz młodzież chce być idealna i ma wiele kompleksów :/ no niestety, buziaki ;*
OdpowiedzUsuńMam na imię Magda i jakieś 2 lata temu byłam ruda 😂 A tak na poważnie,to zmiany są Nam potrzebne,ale trzeba być w tej kwestii ostrożnym,żeby nie przesadzić :P Nie wiem czy się cieszyć czy nie z tego,że "nie chciała" :P
OdpowiedzUsuńDziękuję! Warto o tym pisać, bo wielu osobom brakuje związanej z samooceną pewności siebie :)
OdpowiedzUsuńOj tak! A z młodzieży przechodzi to na osoby starsze,które dążąc do perfekcji często się po prostu ośmieszają :/ Buziaki!
OdpowiedzUsuńZanim przejdę do meritum, super artykuł! Oryginalny i mądry! 🙂
OdpowiedzUsuńPrzyznaje Ci racje w 100%.. chociaż teraz w dobie mediów i innych portali, najwiecej dołują nas ludzie z instagrama czy pinteresta. To tam spędzamy najwiecej czasu i to tam poznajemy wyimaginowane życie innych ludzi. Wiecznie piękny make up, nienaganne ubranie, koszula pasująca idealnie i do tego bez najmniejszego zagięcia... zaraz potem widzimy perfekcyjnie posprzątane domy, fachowo zrobione kawy i ciasta. A my (nie)zwykle kobiety? Dolujemy się patrząc na takie obrazki. Czas powiedzieć sobie stop! Przecież każda z nas może mieć idealnie poukładane kubki w szafce, czy perfekcyjna kreskę na powiece - tak jak napisałaś wystarczy chcieć, ale zanim się zachce to trzeba wiedzieć czego chcemy ! Tym artykułem bardzo, ale to bardzo mnie zamotywowałas i dałaś mi naprawdę wiele do myślenia. Jedyne czego mi brakuje to zdjęć.. z Twojego instagrama widzę, ze masz talent do dobrych ujęć, wiec daje Ci kopa do działania! Fotografuj !!! 🤗 przesyłam mnóstwo pozytywnej energii, weny i uścisków!! 🙂☀️
Kochana 😍 Dziękuję! Powoli przymierzam się do tego,żeby kupić porządny sprzęt i spełnić swoje marzenie sprzed wielu lat i zająć się tym,co daje mi prawdziwa satysfakcję :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńTrudny temat, a bardzo dobrze opisany
OdpowiedzUsuńDziękuję! Właśnie na tym mi zależało <3
OdpowiedzUsuń