W życiu bywają różne sytuacje, w których los może spłatać figla. Czasami może pasować do Ciebie określenie Prawie zupełnie nikt, lecz nie oznacza to, że już zawsze kimś takim będziesz. Splot różnych zdarzeń może przyczynić się do tego, że w krótkim czasie zyskasz przyjaciół, a może nawet miłość. Niezależnie od tego w jakim wieku obecnie jesteś, to może spotkać również Ciebie! Nie tracąc wiary w siebie i czasami podejmując ryzykowne decyzje, które z pozoru w ogóle do Ciebie nie pasują, możesz znaleźć się na towarzyskim szczycie. Tak jak Sam.
Prawie zupełnie nikt, to książka autorstwa Williama Sutcliffe i zaliczyć ją można do literatury młodzieżowej. Niech Was to jednak nie zniechęca, bo nawet w starszym wieku czytanie jej może sprawić przyjemność. Zdecydowanie jest to jedna z tych pozycji, która niesie ze sobą pewne przesłanie, które można wyłuszczyć spomiędzy wersów. Pozwólcie jednak, że o tym rozwiodę się odrobinę później.
Data premiery: 26 lutego 2020r.
Wszystko ma gdzieś swój początek…
Sam, to nastolatek, którego życie w jednej chwili znacznie się zmieniło. Z dnia na dzień wraz z rodzeństwem dowiedział się, że są bardzo bogaci i w związku z tym wyprowadzają się z niewielkiej miejscowości Stevenage. Jednych z pewnością przyprawiłoby to o zawrót głowy i wybuchy euforii. Nie Sama. Od samego początku i przez długi czas później jest nastawiony do tej decyzji bardzo sceptycznie. Z uwagi na jego nastoletni wiek nie ma zbyt dużego pola do polemiki z rodzicami. Decyzja zapadła, a jemu nie pozostało nic, jak tylko spakować walizki i pożegnać się z przyjaciółmi.
Mając kilkanaście lat, taka zmiana może sprawić, że świat wali się na głowę i ciężko w tym wszystkim pozbierać się w całość. Sam od początku nie mógł znaleźć dla siebie miejsca. Był przeciętnym nastolatkiem, który kochał spędzać czas z przyjaciółmi i grać w piłkę nożną. Teraz to wszystko utracił i mimo obecności rodzeństwa, poczuł się samotny, jak nigdy w życiu. Znalazł się w miejscu, w którym nie chciał być, więc dość buntowniczo podszedł do tego, jak obecnie miało wyglądać jego życie. W wielu sytuacjach spontaniczne decyzje się sprawdzają. Niektóre jednak wymagają przemyślenia. Nieoczekiwane i drastyczne zmiany mogą wpłynąć bardzo negatywnie na samopoczucie i psychikę. Tak było w przypadku Sama, który utracił wszystko i został sam. Sam w Hampstead, bez znajomych i bez możliwości grania w piłkę, którą kochał.
Zaraz, zaraz… To trochę dziwne, że dziecko nie mogło grać w piłkę, prawda? Tak też było. Sam, ku swojemu nieszczęściu trafił do Londyńskiej Akademii dla Zdolnych i Utalentowanych. A Sam nie był utalentowany. On tylko chciał kopać piłkę i bawić się z przyjaciółmi, a na terenie szkoły piłka była rzeczą absolutnie zakazaną. O ile jego rodzeństwo odnalazło się w nowych warunkach znakomicie i w krótkim czasie zyskało przyjaciół, o tyle Sam nie miał tak dużego szczęścia.
Zderzenie się z zupełnie innym środowiskiem początkowo wywołało u niego przerażenie. Zupełnie inny sposób edukacji w szkole, egzaltowany nauczyciel czy uczniowie od najmłodszych lat ukierunkowani na karierę, to otoczenie, które ciężko zrozumieć komuś, kto ma zupełnie inne oczekiwania.
Gdy musisz dostosować się do reszty
Wychodzę z założenia, że czasami trzeba dostosować się w jakimś stopniu do otoczenia, zwłaszcza, gdy nie mamy wpływu na to, w jakim miejscu obecnie się znajdujemy. Czasem również w najmniej oczekiwanym momencie możemy poznać kogoś, kto znajduje się w takiej samej sytuacji. Sam odnalazł przez przypadek kompana w niedoli z którym miał wspólne tematy do rozmów oraz pasję. Ich przyjaźń jednak nie trwała zbyt długo i ponownie w samotności musiał stawić czoła wszelkim przeciwnościom. A trochę ich było.
Wiecie, to taki moment, w którym jesteś świadom tego, że znajdujesz się w absolutnie złym miejscu o złym czasie. Nastolatki szybko się adaptuję, jednak często są również zbuntowane. W tym wszystkim jednak nie brak miejsca na pierwsze szkolne miłości, zauroczenia, a nawet ukradkowe pocałunki! Samo życie, jednak w szkolnych murach. Wątek uczuć w tej książce jest świetnie ujęty, bo porusza zarówno kwestie uczuciowości, procesów myślowych zachodzących u nastolatka w takiej sytuacji oraz związków homoseksualnych. Gdy w głowie Sama toczyła się walka między optymistyczną a pesymistyczną częścią jego „ja” oraz seksualnością, pękałam ze śmiechu!
Sam udowadnia, że jeśli czegoś bardzo chcemy, możemy to osiągnąć. Nawet, jeśli wymaga to od nas dużego poświęcenia. Nie ma takiego strachu, takich barier i zahamowań, których nie bylibyśmy w stanie pokonać, jeśli na czymś nam zależy. Nawet jeśli nie są to jakieś górnolotne pragnienia, a zwykłe pobudki uczuciowe. Mimo jego braku pewności siebie, bierze udział w przesłuchaniach do przedstawienia szkolnego. To ono okazuje się być przełomowym wydarzeniem, które zmieni jego życie. Jak? Tego dowiecie się czytając książkę!
Podsumowując
Książka Prawie zupełnie nikt jest bardzo ciekawą pozycją zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Zawiera w sobie pewną mądrość, która uczy, że każda zmiana w życiu ma w sobie jakieś plusy. Dla Sama zmiana w jakimś stopniu przyniosła korzyści, udało mu się nawiązać relacje z osobami, na które nie zwracał dotychczas uwagi. Pozycja ta uczy również, aby nie oceniać człowieka po wyglądzie. Nawet najbardziej ekscentryczne na zewnątrz osoby, mogą mieć piękne wnętrze. Trzeba to tylko zauważyć, ale aby to zrobić, trzeba zwyczajnie chcieć. Relacje w rodzinie również są bardzo ważne. Czasami przez brak rozmowy nie wiemy o najbliższych osobach nic, choć powinniśmy wiedzieć wszystko. Brak zainteresowania u którejkolwiek ze stron w relacji rodzic-dziecko może przynieść wręcz katastrofalne efekty. Tak samo, jak brak zrozumienia czy wiary ze strony matki lub ojca. Wystarczy chwila, aby przez nieprzemyślany ruch utracić zaufanie dziecka, a odbudowanie tego zabiera znacznie więcej czasu.
Pozycja ta pokazuje, jak pokręcone mogą być relacje w rodzinie. Kompletnie różne osobowości mogą i tak stworzyć fajny, zgrany dom, w którym nie brak miłości. Bierzmy jednak pod rozwagę to, że niektóre zbyt pochopne decyzje, mogą mieć negatywny wpływ na pociechę, która nie zawsze musi umieć odnaleźć się w nowej sytuacji. I nie miejcie jej tego za złe. Każdy czasami się gubi i szuka własnej drogi.
Ale tego musicie dowiedzieć się już z samej książki, którą Wam gorąco polecam!