W czasie pandemii koronawirusa coraz więcej osób ogłasza upadłość konsumencką. Czym jest? Sprawdź.
Życie pisze różne scenariusze. W zasadzie niczego nie możemy być pewni. Historia słyszała już wiele przypadków, gdy osoby bardzo zamożne w którymś momencie swojego życia sięgnęły dna. Nie zawsze jest to wynikiem zaniedbań czy podjęcia szeregu niewłaściwych decyzji. Los bywa bardzo przewrotny. Jednego dnia możemy mieć wszystko, a następnego obudzić się z niczym. Na wszystko nie możemy mieć wpływu.
Z różnych powodów możemy znaleźć się w sytuacji, w której nie będziemy w stanie spłacić wszystkich zaciągniętych zobowiązań. Często wydaje nam się, że w takich sytuacjach nie czeka na nas nic innego, jak komornik i życie z rosnącym długiem. Polskie prawo przewiduje jednak pewien środek, który może nam pomóc uwolnić się z tej trudnej sytuacji.
Czym jest upadłość konsumencka?
Większość z was z pewnością nigdy nie słyszała o tym pojęciu, podobnie, jak mogliście przypuszczać, że upadłość mogą ogłosić jedynie firmy. Otóż okazuje się, że również osoba fizyczna może ogłosić bankructwo, a dokładniej wspomnianą w nagłówku upadłość konsumencką.
Pojęciem tym szczególnie powinny zainteresować się osoby, które z uwagi na trudną sytuację materialną nie są w stanie spłacić swoich długów. Głównym celem ogłoszenia upadłości konsumenckiej jest oddłużenie niewypłacalnego dłużnika, częściowe umorzenie długów.
Aby skorzystać z tego środka należy spełnić szereg wymogów określonych w przepisach prawnych. Przede wszystkim należy udowodnić, że niewypłacalność jest trwała. Obecnie dla sądu bez znaczenia jest to czy dłużnik przyczynił się do powstania takiego stanu rzeczy, czy też jest to efektem jego rażącego niedbalstwa.
Aby ogłosić upadłość konsumencką należy złożyć wniosek wraz z dowodami w sądzie rejonowym właściwym dla miejsca zamieszkania dłużnika. Następnie zostanie on rozpatrzony przez ten organ.
Niestety sprawy te nie należą do najprostszych, Tak samo jak udowodnienie, że faktycznie nie będziemy w stanie nigdy spłacić powstałego zadłużenia. Warto jest zatem sięgnąć po fachową pomoc. Na rynku można bez trudu znaleźć kilka kancelarii prawnych specjalizujących się w tych sprawach, np. https://www.oglosupadlosckonsumencka.pl/upadlosc-konsumencka/
Gdy sąd zapoznał się z wnioskiem oraz zgromadzonym materiałem dowodowym, może postanowić o jego odrzuceniu lub rozpatrzeniu na rozprawie bądź posiedzeniu niejawnym.Syndyk wówczas przygotowuje listę wszystkich wierzycieli dłużnika na której uwzględnia wysokość zadłużenia. Na tej podstawie sąd postanawia o całkowitym oddłużeniu bądź o częściowym umorzeniu zadłużenia.
Znaliście wcześniej to pojęcie?