Zakładając bloga pomyślałam sobie, że to łatwizna prowadzić swoją stronę, no bo przecież lubię pisać i sprawia mi to przyjemność, mam pomysły na różne wpisy, a co to jest zrobić kilka zdjęć. Bardzo szybko jednak okazało się, że się mylę. I to jak! Oprócz tego, że treści muszą być ciekawe, a nawet bardzo bardzo, to zdjęcia muszą być nie tylko dobre, ale idealne, żeby ktokolwiek na tą stronę zaglądał. Oprócz tego, od czasu gdy zdecydowałam się przejść na własną domenę, marzyłam o jeszcze większej liczbie wyświetleń, bo przecież włożyłam w to miejsce tyle trudu. O ile promowanie strony na różnych portalach przynosiło efekty, to były one jedynie krótkotrwałe i nie dawały satysfakcji. Chciałam żeby ludzie sami zaczęli do mnie trafiać i żeby ten mój kącik w sieci stał się bliższy również im. Robiłam co mogłam, ale tak naprawdę nie wiedziałam jak mogłabym powiększyć grono czytelników na stałe. Wtedy trafiłam w internecie na tajemnicze słowo: pozycjonowanie stron.

O ile zawsze interesowałam się komputerami, a większość programów nie miało przede mną większych tajemnic, ze wszystkimi systemowymi usterkami radziłam sobie sama, o tyle internet, jak się okazało, nie był moją najmocniejszą stroną. Oprócz pisania ciekawych tekstów trzeba również zadbać o to, na której stronie i na którym miejscu wyświetla się blog w google. Myślę, że większość osób, które samodzielnie podjęły się prowadzenia swojej strony internetowej doskonale zna ten ból. Czarna magia. Niby w internecie jest dużo poradników na ten temat, ale w praktyce nie zawsze to wychodzi.

Pozycjonowanie stroninaczej SEO, to nic innego jak zwiększanie jej widoczności w sieci. Chodzi tutaj o  to, że gdy wpisujemy w swoją wyszukiwarkę jakieś hasło, np. „najnowsze trendy w modzie w 2018 roku” wyszukiwarka wyświetla nam te strony, które najbardziej pasują do tego hasła. Na pierwszej stronie zawsze znajdą się te, które są najlepiej wypozycjonowane, a więc są  najbardziej zbliżone temu, czego możemy szukać.

Skoro mniej więcej wiemy czym jest pozycjonowanie stron, warto byłoby się za to zabrać. To jednak nie jest tak proste jakby się mogło wydawać i szczerze mówiąc, bez podstawowej wiedzy informatycznej poszerzonej o wiedzę bardziej specjalistyczną ciężko jest się za to zabrać, a przede wszystkim zrobić to dobrze. Dlatego ja, jako internetowy laik, zdecydowałam się poszukać pomocy u profesjonalistów, którzy SEO mają w małym paluszku.

Trafiłam na stronę internetową inseo nie przez przypadek. Jest to strona, która funkcjonuje w branży już kilka lat i ma bardzo duże doświadczenie. Posiada referencje zadowolonych klientów i jest bardzo polecana w wielu środowiskach. Co  najlepsze, nie musimy od razu decydować się na podejmowanie działań na naszej stronie, ale na początku możemy skorzystać  z opcji bezpłatnej wyceny i wówczas podjąć decyzję.

Decydując się na stworzenie swojego miejsca w sieci każdy, chociaż przez chwilę, miał na uwadze to, że chciałby aby taka strona generowała jakieś zyski, dlatego więc warto zainwestować w pozycjonowanie stron. Po pierwszym miesiącu na pewno zauważysz sukcesywnie powiększającą się liczbę wyświetleń  bez konieczności płatnego promowania wpisów, a wyobraź sobie jak będą wyglądały Twoje statystyki za rok!